Wielkie Imperium Bizantyjskie

Asteroth

Chciałbym wiedzieć co sądzicie o zespole muzycznyk Queen w, którym jak wiemy śpiewał Freddie Mercury. Uważam, że był to świetny zespół i jego piosenki będą zapamiętane na zawsze. Wolę go od tych współczesnych wyjców, którzy to co śpiewają nazywają muzyką np. ten zjeb Marilyn Manson.

Greyorn

No tak, wiele ich przebojów jest wykorzystywanych do dziś na przykład w filmach.

Asteroth

Np. w Nieśmiertelnym

Greyorn

Tak, również często słyszy się We are the champions.

Asteroth

W mistrzostwach świata Very Happy

Greyorn

Coż jest to legenda sama w sobie i jednocześnie słuchana przez wielu ludzi nadal. Nie ma tak, że o był taki dobry zespół nikt już go nie słucha i nikt nic o nim nie wie, jest naszczęście odwrotnie.

Asteroth

Który ze współczesnych zespołów zdobędzie taką sławę?
Podpowiem:
Napewno nie Mandaryna, albo Ich Troje, którzy nawet do pół finału eurowizji się nie dostali.

Greyorn

O czym ty mówisz, takie cioty wspominasz w temacie legendy... opamiętaj się, każdy może coś tam przy muzyce do mikrofonu powiedzieć ale trzeba jeszcze wiedzieć jak to się robi.

Asteroth

Może i masz rację.

Greyorn

No bo widzisz, że teraz wystarczy kogoś wypromować, mimo iż nie umie śpiewać a już jacyś sezonowi fani (czyli ci co jak się pojawi nowy zespół to zapominają o poprzednim i świrują na punkcie tego nowego) szaleją i kupują ich płyty, nie wiem po co, można się przysłuchać jak coś jest dobre, ale bez przesady!

Asteroth

Zgadzam się.

Borond

Oni robią kariere tylko dla kasy i sławy, o nich nie ma co wspominać to nie muzycy tylko ludzie który mzabrakło do domku w górach.

Greyorn

No właśnie o to chodzi, nie widać ostatnio w zespołach tych nowych tej pasji i chęci śpiewania z przyjemności a pieniądze to tylko dodatkowy plus... teraz są tylko pieniądze (nie mówie o wszytkich dzisiejszych zespołach, ale jednak większość tak robi).

Asteroth

Popatrz na Freddiego Mercurego! Mimo, że miał Aids nagrywał swoje przeboje do końca.

Greyorn

W nim nie było czegoś takiego, że och złamałem paluszek i nie zaśpiewam przez 6 miesięcy.

Asteroth

Nie. A de facto z tego co wiem (nie jestem pewnien!) to on by z tym Aid'sem dalej żył tyle, że go podczas leczenia zaraźili osocznicą.

Borond

Tylko jest jeden problem, na AIDS się umiera, to z wirusem HIV można żyć. Zatem i tak czy siak by umarł, ale jeżeli to co mówisz okaże się poradą, to to tylko przyspieszyło jego śmierć i to o wiele, wtedy to tylko dorwać tych sku... w swoje ręce.

Asteroth

Na osocznicę umiera się w ciągu trzech dni. Freddie Mercury miał kasę i by powstrzymywał Aids (czy HIV nie patrzyłem) bardzo długo. Gdyby nie osocznicy żył by jeszcze dziś. Mógłby nawet z tym żyć koło trzydzisety lat.

Greyorn

No widzisz, życie ludzkie i tak krótkie, to pasmo smutku, straty i przemijania, dobre rzeczy to tylko chwila i jeszcze jak śmierć (która zaczyna się właściwie w momencie narodzin) jest przyspieszona chorobą jest jeszcze gorsza, gdyż to dodatkowe cierpienie, które i tak za często występuje w życiu.

Asteroth

Czy ja aby napewno cię znam?

Borond

A ja się pytam jakie przesłanie niesie twoja wypowiedź Greyorn, w sumie stwierdzasz to co wszyscy wiedzą, że życie to jeden wielki syf, ale to nie powód aby się z tego powodu smucić Razz

Greyorn

Nie nie wszyscy, ja tu mówie aby pamiętać o śmierci (znane hasło średniowiecza- memento mori), a tak naprawde mówie co myśle... to chyba nie jest temat o tym... szkoda Wink

Asteroth

Wiesz co ci powiem. Życie to nieuleczalna choroba na którą się umiera.

Greyorn

I tak pamięć o świetnym wokaliście zaprowadziła nas do rozwarzania nad krótką ludzką egzystencją, jednak są te dobre chwile, mało, ale jest.

Borond

"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową" wszyscy to znają i chyba nikt się z tym nie będzie się kłócił. Tak dla ciekawostki to powiem, ze ten tekst to tytuł pewnego filmu, a człowiek szukający tytułu czy inspiracji dla owego filmu przeczytał ten ten tekst na murze. Nie wiem czy oglądaliście film "Show", genialny polski film każdy go powinien zobaczyć, tam było właśnie tak jak niby casting do pewnego programu w TV i powiedzieli ten tekst pewnej dziewczynie która się zgłosiła i miała powiedzieć co o tym sądzi, odpowiedź brzmiała mniej więcej tak:
„No nie wiem, no co by tu powiedzieć, nigdy na coś takiego nie chorowałam" Very Happy

myślałem że padnę jak to usłyszałem, to tylko wspaniale odzwierciedla inteligencje ludzi zgłaszających się do wszelkich rality show i potem takich przyjmują i następnie ludzie oglądają taki chłam gdzie występują ludzie z inteligencją równą 0. Ale odpowiedź jaka walnęła ta dziewczyna była genialna, scenarzysta tego filmu jest geniuszem Very Happy

Wracając do zespołu Queen. Każdy pewnie z was zna topos nieśmiertelnej sławy poety/artysty. I tak jest z Freddim Merkurym, wszyscy będą go pamiętać nie za to jaki był, lecz to co stworzył, za to jaki miał piękny, potężny głos. Tak samo ludzie będą zawsze pamiętać takie zespoły i wykonawców jak Pink Floyd, Led Zeppelin, Depeche Mode, U2, Vangelis, MIKE OLDFIELD (is the best). Może i każdy z nich gra inny rodzaj muzyki, ale jest to muzyka wyjątkowa mająca własną „duszę” , styl, coś niepodważalnego. Może i kiedy ludzie zapomną kim byli owi wykonawcy ale nikt nigdy nie zapomni ich utworów, po wszem czas ludzie będą je pamiętać, będą tkwiły w naszych sercach i umysłach. Bo są one piękne i niepodważalne, „białe kruki” w rynku muzycznym. Nad tymi wykonawcami którzy dziś wychodzą na rynek muzyczny, niektórzy są nawet nieźli ich muzyka nie jest zła, ale na pewno nie osiągną takiej nieśmiertelnej sławy jak wyżej wymienione zespoły i kilka innych, oczywiście zawsze jest szansa, że trafi się jakiś wykonawca który będzie mógł się zaliczać do grona owych mistrzów, takiego czegoś nie można wykluczyć. Ale na 100% nigdy tego poziomu nie osiągną takie zespoły jak Blog27 i Tokio Hotel i inne ich pokroju. Jak dla mnie są to zespoły na jedno lato, ludzie będą je długo pamiętać ale ich muzyka minie tak szybko jak szybko weszli na scenę muzyczną, ich piosenki są jednolite, tworzone tylko na potrzeby mas, które w większości (niestety) nie znają się na muzyce, takie zespoły są również kreowane na potrzeby różnych firm, po to aby tali się sławni zaczęli nosić produkty ich firmy i żeby lepiej się sprzedawały .Tego typu zespoły to zwykły biznes, nic więcej. Oni nigdy nie wniosą niczego nowego do branży muzycznej, na nich nawet nie ma sensu zwracać uwagi ani na ich temat rozmawiać i tyle wam powiem na ich temat.

Asteroth

Ja bym jeszcze do tego kanonu zaliczył zespół TOTO. Ich przeboje nigdy nie zginą.

Borond

Oczywicie, napisałem wkońcu, ze te wyżej wymienione i kilka innych. Smile

Greyorn

Tak... może... usłyszymy za kilka lat...

Borond

Co masz na myśli Greyorn?

Greyorn

Ja nic, jednak co ty masz na myśłi zadając to pytanie?