Wielkie Imperium Bizantyjskie

Asteroth

Chciałbym wiedzieć co sądzicie o grze Bitwa o Śródziemie. Uważam, że jest to świetna gra. Idealne pokazanie liczebnej przewagi orków nad ludźmi, ale róznice w mistrzowskim wyszkoleniu ludzi, a orków. System budowania bazy jest również dobry. Zmusza do przemyśleń nad koniecznymi budynkami. Uważam, osobiście, że w drugiej części już przesadzili i odebrali czar tolkienowskiej powieści.

Greyorn

Dobra gra, ale jednak nizgodze się z tym iż dwójka odbiera czar, ponieważ jeszcze lepsza jest. Budowanie nie jest ograniczone przez ilość miejsc, można mury budować, a nie posterunek bez osłony, bohatera tworzymy własnego. Nie wiem tylko po są statki, to już jest głupie. Nie mówie przy tym, że jedynka jest głupia, to świetna gra (Gandalf Biały na 10 lvl, strach się bać) te bitwy znane z filmów, bardzo dobre. Ogólnie gra rządzi.

Asteroth

No i właśnie budowanie budynków gdzie się chce jest głupie jest głupie. Bazy stracą swój urok. Nie chcę mieć wielkiego zamku!

Greyorn

Nie musisz, wielkość będzie zależała od ciebie, ja wole takie rozwiązanie. Każdy ma swoje gusta.

Asteroth

Ale z tym przywoływaniem to już przesadzili.

Greyorn

Może, powiem już coś co mówie nie raz i nie poraz ostatni, mianowicie nic nie jest doskonałe...

Asteroth

Za dużo udoskonaleń naraz

Greyorn

Jednka gra trzyma klimat I części. Jest bardzo dobra, albo nawet lepsza.

Asteroth

Nawet w nią nie grałeś.

Greyorn

W którą. w II grałem chwile, ale małą. Opieram się na wypowiedziach moich kolegów. Wsumie są bardzo dobrymi graczami, nie lubiejącymi chłamu.

Asteroth

Hmm... moje przemyslenia nad tą sprawą niech na razie pozostaną tajemnicą. A wiesz ja też mogę pograć chwilę w Obliviona i stwierdzić, że to dupna gra. Najpierw pograj z godzinkę a potem komentuj gierkę.

Leny

Ja uważam że II jest dobra chociaż czasami wkuża tym że mozesz sobire przez powiedzmy pół godziny tworzyć armie a taki komputer przywoła ci naśrodku smoka:(. ALe gra trzyma klimat 1 cześci wiem bo mam obie na kompie i dosyć często gram.

Asteroth

To trzeba sprawdzić. Podobno tam się tworzy swojego bohatera prawda to?

Greyorn

Takie rzeczy mogą denerwować, wsumie to chyba nawet Sauron jest dostępny jak się pierścień odnajdzie i przyniesie.

Asteroth

Pamiętaj, że wyszkolenie czasami nie starcza. Nawet Sauron padnie pod naporem wielkiej armii.

Greyorn

No to chyba nie widziałeś jak on walczy! On kosi całe oddziały, wiesz nie mówie, że jest nie pokonany, ale to muszą być duże i dobrze wyszkolelone oddziały, w końcu jego przywołanie też trwa dużo, chyba całe 10 minut.

Asteroth

Chyba, że bedzie opcja przywołania Isildura wtedy wimięka Wink

.

Greyorn

Nie wiem co mają siły dobra, ale raczej on odpada. Pewnie też coś potężnego, ale żadna chyba jednostka nie może się równać z Sauronem.

Leny

Siły dobra maja Garadrjele ale wedlog mnie jest do dupy

Greyorn

Pewnie masz racje. Ale te jednostki ludzi bądź elfów lub nawet krasnoludów robią wrażenie.

Asteroth

Powiem tak. Obie strony konfliktu mają mocne i słabe strony. Nie wiem jaki jest podział w dwójce, ale będę mówić ogólnie. Siły dobra mają mocne jednostki krasnoludy, elfy, ludzie itp. mocni są. W jedynce mieli również mocnych bohaterów (No Gandalf to całe armie zmiatał). Zaś siły zła mają gównianych żołnierzy typu mięso armatnie, ale silne moce (przyzwanie Balroga np.). Ale to nic. Dobry strateg poradzi sobie nawet z Sauronem. Ja na przykład w jedynce mialem taką strategię: jeśli wróg przyzwał balroga to wysyłałem całą armię do jego bazy i robiłem rozpierduchę, Balrog zawacał czasami, ale nie starałem się bronić przed nim bazy bo zabicie go zwykłą armią to tak jakbym chciał popełnić samobójstwo przy pomocy piórka. Ale jak mam Gandalfa to Balrog od razu dead i mam wielkie korzyści z tego. Greyorn był przy tym jak go zabijałem. I powiem tyle światło Istarich jest na niego zabójcze ^^.

Greyorn

W jedynce tak było, jednak w dwójce Sauron nie jest przywoływany na chwile po by się nie opłacało, kosztuje dużo i długo się przywołuje, zresztą najpierw pierścień trzeba przynieść. O ile pamiętam to są ludzie, elfy, krasnoludy oraz Mordor, Isengard, gobliny (za błędy sorry), chyba taki podział jest.

Asteroth

No właśnie trzeba przynieść pierścień! Bez pierścienia to mogą sobie pomarzyć o Sauronie.

Greyorn

No siły dobra też muszą pierścień przynieść więc wiesz. Jednak jak jakimś cudem uda im się go znaleść, zebrać surowce i utrzymać się przez ten czas to zyskują sporą przewage. Oczyście Sauron nie jest niepokonany, ba gra byłaby chora wtedy.

Asteroth

No wiesz faktycznie no, ale... no cóz... aaaaaa! Nie wiem co powiedzieć!

Greyorn

To narazie nic nie mów.

Asteroth

No wiesz, ja muszę coś mówić.

Greyorn

Nie musisz.

Asteroth

Muszę i siedź cicho.

Greyorn

Ty siedź cicho!